Czy na to, w jaki sposób rozliczymy świadczenie usług dla zagranicznego podmiotu, ma wpływ rezydencja podatkowa? Sprawdzamy, jak usługi transgraniczne mają się do rozliczania podatków.
O tym, jak działa rezydencja podatkowa, pisaliśmy już w jednym z poprzednich materiałów. W największym skrócie rezydencja podatkowa określa, w którym kraju rozliczymy swoje podatki. Aby określić rezydencję podatkową, bierze się pod uwagę takie czynniki jak np. miejsce naszego zamieszkania albo tzw. centrum interesów życiowych. Jeśli świadczymy usługi dla odbiorców z innych krajów Unii Europejskiej, to może się okazać, że będziemy świadczyć usługi transgraniczne.
Spis treści
Usługi transgraniczne
O usługach transgranicznych mówimy w sytuacji:
- gdy przemieszczamy się do innego państwa, żeby daną usługę wykonać,
- gdy przemieszczamy się do innego kraju, żeby wykonać usługę dla firmy z jeszcze innego kraju,
- kiedy przedsiębiorca nigdzie się nie przemieszcza, ale wykonuje usługę dla firmy z zagranicy.
Usługi transgraniczne dotyczą krajów członkowskich Unii Europejskiej. Dzięki temu można współpracować z kontrahentami z innych krajów, bez konieczności rejestrowania firmy w innym kraju. Nie ma tu znaczenia rodzaj świadczonych usług.
Mówiąc o usługach transgranicznych, mamy na myśli sytuację, w której usługi te świadczymy na zasadzie samozatrudnienia lub delegowania pracowników, do innych państw.
Trzeba pamiętać, że podstawowym elementem usługi transgranicznej, jest przede wszystkim to, że jest tymczasowa. Co bardzo istotne definicja tymczasowości jest bardzo niejednoznaczna i kraje UE w różny sposób je interpretują.
Jaki podatek, gdy sprzedajemy za granicę?
To, jak będziemy podatki za usługi świadczone dla zagranicznego kontrahenta, zależy od rezydencji podatkowej. Jeśli mieszkamy w Polsce i mamy polską rezydencję podatkową, to rozliczamy podatki w naszym kraju. Zarówno te, które obejmują dochody uzyskane w Polsce, jak i te z zagranicy.
CZYTAJ TAKŻE: Co to jest rezydencja podatkowa. Jak działa rezydencja podatkowa?
Żeby rozliczać podatki w Polsce, trzeba przebywać tu więcej niż 183 dni w roku podatkowym albo mieć w Polsce centrum interesów życiowych. Co ważne, prawo nie podaje dokładnej definicji centrum interesów życiowych.
Tłumaczy się to pojęcie jako miejsce, z którym mamy związek rodzinny. Jeśli np. przez wiele tygodni wykonujemy usługi za granicą, ale nasza rodzina wciąż mieszka, w Polsce to centrum naszych interesów życiowych będzie właśnie w Polsce. Na centrum interesów gospodarczych może wpływać to, w jakim kraju posiadamy składniki majątku, czy konta bankowe.
Nie mieszkam w Polsce. Gdzie rozliczać podatek?
Jeśli nie mieszkamy w Polsce i przez większość roku przebywamy za granicą, to w Polsce rozliczamy wyłącznie te dochody, które osiągnęliśmy w Polsce. Będą to chociażby dochody z działalności gospodarczej.
Tu pojawiać może się pewien problem. Jeśli działalność jest zarejestrowana w naszym kraju, może się okazać, że większość usług będzie musiała być rozliczona i opodatkowana w Polsce (niezależnie od tego, w jakim kraju faktycznie je realizowaliśmy).
Podatek VAT od usług świadczonych za granicą
W przypadku podatku VAT, podatek będzie rozliczony w kraju, w którym siedzibę ma usługobiorca, czyli nabywca. Mówiąc wprost, jeśli wykonujemy usługę dla kontrahenta z UE, to usługa taka nie będzie opodatkowana podatkiem VAT w Polsce. Oczywiście w tym przypadku są wyjątki.
Choćby te związane z nieruchomościami. Dla usług tych liczy się miejsce położenia nieruchomości. W przypadku usług transportowych miejsce świadczenia usług to każdy kolejny kraj, przez który przewozi się osoby lub towary.
Żeby dobrze rozliczać podatek VAT, to trzeba zarejestrować się do VAT UE.
Przeczytaj więcej o rozliczaniu podatku.