Czy przedsiębiorca może sprzedawać wszystko bez żadnych ograniczeń? Jaka jest odpowiedzialność za produkt, który wprowadza na rynek? Przeczytaj i poznaj najważniejsze informacje.
Kwestia odpowiedzialności za towar ze strony producenta budzi sporo kontrowersji. Z jednej strony klienci chcą by produkty, które kupują, były niezawodne. Z drugiej, producentom zależy na tym, by klienci kupowali coraz to nowsze. Klienci opierają często swoje wybory na gwarancji producenta. Czy w związku z tym przedsiębiorca musi udzielić gwarancji na towar lub usługę? Jak z jego odpowiedzialnością za produkt?
Spis treści
Czy przedsiębiorca musi udzielić gwarancji produktowej?
Przedsiębiorca może, choć nie musi udzielać gwarancji. Gdy jednak gwarancji udzieli, to oznacza to dokładnie tyle, że w określonych sytuacjach konsument, który kupił towar, lub usługę może np. żądać naprawy.
CZYTAJ TAKŻE: Reklamacja produktu zakupionego przez przedsiębiorcę
Dobrze by dokument, który określa warunki gwarancji, zawierał pewne ograniczenia. Chodzi o to, by producent sprzętu miał możliwość zabezpieczyć się przed ewentualnymi szkoda związanymi, chociażby z niewłaściwym użytkowaniem czy serwisowaniem produktu przez klienta.
Niektórzy producenci określają różne warunki gwarancji dla konkretnego terytorium, a także odrębny czas, w którym obowiązuje gwarancja. Może to być spowodowane, chociażby minimalną długością gwarancji określoną przez prawo danego kraju.
Gwarancja, a reklamacja
Odpowiedzialność związana z gwarancją nie jest tym samym co prawo do reklamacji. Jeśli przedsiębiorca sprzeda towar wadliwy albo niezgodny z umową, to niezależnie od tego, czy udzielił na niego gwarancji, czy nie, kupujący (konsument) może skorzystać z prawa do reklamacji. Reklamacja i gwarancja są od siebie niezależne. Jeśli korzysta się z jednego, to można skorzystać i z drugiego.
CZYTAJ TAKŻE: Gwarancja na używane rzeczy
Rękojmia sprzedawcy
Odpowiedzialność przedsiębiorcy związana jest też z rękojmią. Mówiąc bardzo wprost, jest to odpowiedzialność za wadę towaru, zarówno fizyczną, jak i wadę prawną. I to niezależnie, czy sprzedawca zdawał sobie sprawę z wady danego produktu, czy nie. Jeśli więc łańcuch kolejnych dostawców jest długi, warto zadbać o to, by przedsiębiorca za każdym razem wiedział, kto jest ogniwem odpowiadającym za ewentualną wadę.
Wada produktu
Wada produktu w polskim prawie odnosi się do stanu, gdy istnieje niezgodność rzeczy z umową. Mowa o sytuacji, gdy dany przedmiot nie ma właściwości, którą powinien posiadać, a sprzedawca zapewniał, że je posiada. Wada jest również wtedy, gdy towar został nieprawidłowo zamontowany w sklepie, a użytkownik uruchomił go zgodnie z instrukcją.
CZYTAJ TAKŻE: Doradca podatkowy. Czy jego opinia jest wiążąca?
Przykład? Jeśli sprzedawca przekonuje, że wiertarka będzie w stanie wiercić w betonie, a dokumenty wskazują na to, że ma za małą moc na to, to wtedy mówimy o wadzie. To samo tyczy się producenta i sprzedawcy. Jeśli producent zapewnia sprzedawcę, że produkt ma określone właściwości, a w rzeczywistości takowych nie posiada, to produkt po prostu ma wadę.
Wada prawna dotyczy sytuacji, w której np. sprzedana rzecz nie należy do osoby trzeciej. Mówiąc inaczej, gdy używanie produktu wiąże się z pewnymi ograniczeniami.
Przeczytaj więcej w kategorii prawo gospodarcze.