Wakacje kredytowe 2022-2023 sprawiły, że nawet milion kredytobiorców mogło złapać oddech. Okazuje się, że program może być przedłużony na 2024 rok. Pokazujemy, na czym polega „urlop” od kredytu hipotecznego, jakie daje oszczędności, na co warto je wydać i co się może zmienić w przyszłym roku.
Spis treści
Czy wakacje kredytowe zostaną przedłużone?
Rząd dyskutuje o przedłużeniu programu wakacji kredytowych. Został on uruchomiony, aby ulżyć kredytobiorcom, których obciążenia wzrosły po podwyżce stóp procentowych.
Jedną z rozważanych opcji jest wprowadzenie kryterium dochodowego. To może być np. próg w postaci procentu pensji, który wnioskujący musi wydać na spłatę zadłużenia.
Dotychczas z wakacji skorzystało prawie 1 milion kredytobiorców, a „urlop” objął ok. 57 proc. umów, które kwalifikowały się do udziału w programie. Na obecnych zasadach wakacje kredytowe mają się zakończyć w 2023 roku.
Na czym polegają rządowe wakacje kredytowe?
Moratorium na spłatę kredytu mieszkaniowego to opcja atrakcyjna dla wielu osób. Wakacje kredytowe zostały wprowadzone w lecie 2022 roku. Na czym polegają?
Kredytobiorcy – złotówkowi – mogli zawiesić spłatę 4 rat w 2022 roku i 4 kolejnych rat w 2023 roku.
Harmonogram spłaty kredytu zostaje przeliczony i wydłużony o liczbę miesięcy wakacji kredytowych. Mówiąc inaczej, „wakacyjne” miesiące trafiają na koniec okresu spłaty.
Rodzaj oprocentowania kredytu mieszkaniowego nie ma znaczenia. Wakacje kredytowe przysługują w przypadku zmiennego i stałego oprocentowania. Dotyczą jednej umowy zawartej w celu nabycia nieruchomości przeznaczonej na zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych (także na kupno ziemi pod dom).
To znaczy, że przedsiębiorcy, którzy wzięli kredyt na nieruchomość służącą do prowadzenia działalności gospodarczej, nie mogą skorzystać z „urlopu” od płacenia.
Spójrzmy na przykład, jakie korzyści daje kredytobiorcom moratorium.
W rodzinie państwa Kowalskich rata wzrosła z 1700 zł do 2600 zł. Zdecydowali się na 8 miesięcy wakacji kredytowych: 4 w 2022 roku i 4 w 2023 roku (po jednej w każdym kwartale). Ich obciążenie w latach 2022-2023 zmniejszy się o 20 800 zł.
Co z odsetkami przy wakacjach kredytowych?
Skorzystanie z wakacji kredytowych jest „bezpłatne”. Banki nie pobierają za nie opłat. To nie wszystko. Kredytobiorcy nie zapłacą też odsetek. Wielu ekspertów ocenia, że wakacje kredytowe to właściwie darmowa pożyczka w wysokości 8-miesięcznych rat kredytu hipotecznego.
Warto jednocześnie pamiętać, że jeżeli kredyt jest ubezpieczony, to kredytobiorca nadal będzie ponosił opłaty wynikające z umowy ubezpieczenia.
Czy opłaca się korzystać z wakacji kredytowych?
Wakacje kredytowe to bezpośrednia ulga dla kredytobiorców, którzy mają problem ze spłatą z powodu wzrostu wysokości rat, inflacji i drożyzny. Według rządowych wyliczeń, ok. 2 mln. Polaków boryka się ze spłatą kredytu z powodu inflacji.
To nie wszystko. Nawet osoby, które nie potrzebują odciążyć budżetu domowego, mogą skorzystać na wakacjach kredytowych. Wystarczy, że zaoszczędzone pieniądze przeznaczą na nadpłatę części kapitałowej kredytu i zmniejszą tym samym wysokość przyszłych odsetek. Inne rozwiązanie do rozważenia, to inwestycja tych środków np. w obligacje skarbowe.
Zaletą wakacji kredytowych jest zjawisko związane z wartością pieniądza w czasie. Co to znaczy? Mówiąc najkrócej, 1000 zł jest więcej warte teraz niż 1000 zł za 5, 10 czy więcej lat. Oznacza to, że lepiej mieć taką kwotę w tej chwili niż w przyszłości.
W przypadku kredytu, obecna rata przeniesiona na koniec harmonogramu spłaty będzie mniej dokuczliwa. Jej kwota będzie mniej warta niż w 2023 roku m.in. ze względu na inflację.
Jakie mogą być konsekwencje wakacji kredytowych?
Myśląc o konsekwencjach „urlopu” kredytowego, warto rozważyć:
- ile miesięcy pozostało do końca kredytu hipotecznego – wzięcie wakacji kredytowych wydłuży czas spłaty mieszkania lub domu;
- na, co zostaną wydane pieniądze zaoszczędzone na ratach – spłatę innych zobowiązań, dopięcie budżetu domowego, konsumpcję, nadpłatę kredytu, a może na inwestycję (np. w obligacje).
Są jeszcze inne konsekwencje. Szeroko dostępne wakacje kredytowe i ich przedłużenie na kolejny rok może wpłynąć na makroekonomię. To może np. napędzić inflację – kredytowicze mogą przeznaczyć zaoszczędzone pieniądze na konsumpcję.
Dowiedz się więcej i zadbaj o finanse firmy.