Strona główna Blog Strona 87

Jak założyć działalność? Poradnik dla programisty

0
działalność

Programista nie musi wykonywać swoich obowiązków w ramach umowy o pracę. Może założyć działalność. Jak to zrobić? Tłumaczymy w naszym poradniku.

Programista, który nie chce pracować w ramach umowy o pracę, może założyć firmę w formie jednoosobowej działalności gospodarczej lub spółki. Jednoosobową działalność gospodarczą prowadzimy samodzielnie i na własne ryzyko. W przypadku spółki odpowiedzialność rozkłada się na kilka osób.

Co to jest działalność gospodarcza?

Programista, który tworzy jakieś dzieło (np. pisze kod) nie musi od razu zakładać działalności gospodarczej. Wszystko dlatego, że przychód taki można potraktować jako przychód z praw autorskich. O działalności gospodarczej możemy mówić dopiero w przypadku gdy jest to proces ciągły, zorganizowany, ale przede wszystkim nastawiony na zysk.

Mała Księgowość Rzeczpospolitej

Działalność gospodarczą dokładnie definiują przepisy. I tak jest to działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa, a także działalność zawodowa, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły.

Co ważne musi być prowadzona zarobkowo. Jeśli programista jeden raz stworzył stronę internetową albo przeprowadził jedną akcję reklamową w social mediach, to nie jest to koniecznie działalność gospodarcza. Żeby nią była, musi być powtarzalna.

I w drugą stronę. Może się okazać, że urzędnicy zakwestionują umowy o dzieło i będą przekonywali, że sposób działania programisty to działalność gospodarcza. Właśnie dlatego trzeba sobie zdać sprawę, że lepiej założyć działalność gospodarczą.

Jak zarejestrować działalność?

Proces rejestracji działalności gospodarczej nie jest skomplikowany. Wniosek można wypełnić przez internet poprzez stronę biz.gov.pl (dawne CEiDG). Można też założyć firmę, wybierając się do urzędu miasta lub gminy i tam złożyć wniosek. Podczas składania wniosku automatycznie zostanie nadany numer NIP i REGON.

Po zarejestrowaniu firmy, mamy 7 dni na zgłoszenie się jako płatnik składek ZUS. Jeśli to pierwsza działalność gospodarcza, istnieje możliwość skorzystania z preferencyjnej składki ZUS przez 24 miesiące. Z takiego przywileju nie można skorzystać, jeśli w ramach działalności gospodarczej świadczymy usługi dla byłego pracodawcy.

Jeśli działalność jest prowadzona razem z etatem, a w ramach umowy o pracę zarabia się przynajmniej najniższą krajową, to w ramach działalności gospodarczej nie trzeba płacić pełnych składek ZUS, a tylko składkę zdrowotną.

Opodatkowanie działalności programisty

To jakie podatki będzie płacił programista, należy ustalić już w momencie rejestracji firmy. Do wyboru są skala podatkowa, ryczałt, podatek liniowy.

Skala podatkowa i podatek liniowy pozwalają na odliczanie od dochodu wydatków związanych z działalnością gospodarczą. Ryczałt nie pozwala na to, ale jest zdecydowanie niższy niż skala i podatek liniowy. Pełna lista stawek ryczałtu dostępna jest tutaj.

Czy programista może być VAT-owcem?

Inną ważną kwestią jest to, czy programista powinien być płatnikiem podatku VAT, czy też w każdym przypadku musi nim być. O tym, jak podejść do tematu VAT-u dla programisty można przeczytać tutaj.

W największym skrócie VAT będzie obowiązkowy dla tych, którzy osiągają przychody roczne powyżej 200 000 zł, a także tych, którzy generują sporo kosztów, od których można odliczyć podatek VAT.

Działalność programisty – jakie kody PKD?

Podczas uruchamiania działalności trzeba wybrać też kody PKD. To po prostu wskazanie, czym dokładnie zajmuje się firma. Liczba kodów PKD, którą podajesz, jest nieograniczona. Istotne jest, by spośród nich wybrać jeden, który będzie uznawany za główny. Zwykle programiści wybierają następujące kody PKD:

  • 62.01.Z – Działalność związana z oprogramowaniem
  • 62.02.Z – Działalność związana z doradztwem w zakresie informatyki
  • 62.03.Z – Działalność związana z zarządzaniem urządzeniami informatycznymi
  • 62.09.Z – Pozostała działalność usługowa w zakresie technologii informatycznych i komputerowych

Gdzie zarejestrować działalność?

W przypadku jednoosobowej działalności możemy ją zarejestrować we własnym lub wynajmowanym  mieszkaniu albo w wynajętym biurze. W przypadku rejestracji firmy we własnym mieszkaniu musisz być świadomy faktu, że adres prywatny będzie widoczny we wszystkich rejestrach.

Jeśli chcesz tego uniknąć, można firmę zarejestrować np. w wirtualnym biurze. Niezależnie od tego, jakie miejsce rejestracji firmy zostanie wybrane, urzędnicy będą sprawdzać, czy mamy prawo do dysponowania tym lokalem, a także czy działalność jest faktycznie prowadzona.

Co można wrzucić w koszty?

Programista może wrzucić w koszty wydatki związane z prowadzeniem jego biznesu. Chodzi tu np. o zakup mebli biurowych, opłaty za telefon, czy te związane z marketingiem lub księgowością. Pamiętać trzeba, że można do kosztów działalności gospodarczej wliczyć tylko te wydatki, które są faktycznie związane z koniecznością osiągnięcia przychodu.

Programista a VAT. Czy programista musi być VAT-owcem?

0
programista a vat

Programista a VAT. Programista, który prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą, może rozliczać się ryczałtem lub według skali. Co jednak z podatkiem VAT? Czy programista powinien się rejestrować do VAT?

Pytanie, czy muszę być podatnikiem VAT jest jednym z najczęściej pojawiających się. Sporo wątpliwości w tej kwestii mają programiści, którzy zakładają działalność gospodarczą. Czy VAT się opłaca? Kiedy trzeba zarejestrować się jako płatnik VAT?

Czy programista musi być VAT-owcem?

Odpowiedź na to pytanie znajdziemy w przepisach. Są sytuacje, gdy przedsiębiorca musi być płatnikiem VAT. Wystarczy, że zajdzie jeden z dwóch przypadków. Pierwszy to przekroczenie rocznych przychodów ponad 200 000 zł. Drugi dotyczy przypadków wymienionych w artykule 113 ustawy o VAT. Są tam podane określone rodzaje usług, które przymusowo objęte są VAT-em. Znajdziemy tam np. doradztwo.

Jeśli więc programista w ramach swojej umowy zajmuje się doradztwem w zakresie informatyki i taka pozycja znajduje się na fakturze wystawianej kontrahentowi, to trzeba będzie zarejestrować się do VAT. Warto pamiętać, że pojęcie „doradztwa” jest bardzo szerokie. W przepisach podatkowych na próżno szukać dokładnej definicji.

Przyjmuje się więc, że wystarczy wpisać na fakturze tak nazwaną pozycją, by uznać, że jest to usługa objęta podatkiem VAT. W każdym innym przypadku o tym, czy być VAT-owcem, czy nie decyduje samodzielnie przedsiębiorca. I to on podejmuje decyzję w tej sprawie.

Mała Księgowość Rzeczpospolitej – prowadź księgowość łatwo i skutecznie!

Czy wiesz, że…?

Pieczęć kwalifikowaną w najniższej cenie znajdziesz na pieczeckwalifikowana.pl.

Kiedy opłaca się być VAT-owcem?

Wybór statusu podatnika zarejestrowanego do VAT będzie z pewnością opłacalny dla programisty, który świadczy swoje usługi firmom, które są VAT-owcami, a także firmom zagranicznym.

W pierwszym przypadku status VAT-owca „zmusi” programistę do wystawiania faktury sprzedaży powiększonej o wartość VAT. Jednak w przypadku poniesienia wydatków, które są objęte podatkiem VAT, będzie można odliczyć wartość tego podatku i do urzędu zapłacić tylko różnicę. Oszczędność może być spora. W przypadku współpracy z firmą zarejestrowaną za granicą programista VAT-owiec będzie mógł odliczyć VAT.

Inaczej wygląda sytuacja w przypadku faktur sprzedażowych sytuacja. Jest wówczas trochę bardziej skomplikowana (podatek rozlicza nabywca), ale nie przeszkadza to w odliczaniu VAT-u od faktur kosztowych. W obu przypadkach wyższe wydatki firmowe oznaczają więcej odzyskanego VAT-u.

Najlepszy program księgowy dla jednoosobowych działalności gospodarczych – sprawdź!

Programista a VAT. Zwolnienie z podatku

Może się jednak zdarzyć, gdy programiście nie będzie opłacało się rejestrować jako podatnik VAT. Abstrahując od sytuacji przekroczenia obrotu powyżej 200 000 zł (o którym mówiliśmy na początku), to podstawowa zasada zakłada, że jeśli programista świadczy usługi dla osób prywatnych (a nie dla firm), może się okazać, że bycie VAT-owcem nie będzie mu się opłacało.

Dlaczego? Jeśli będzie płatnikiem VAT, musi wystawić fakturę z VAT. Klient indywidualny nie odliczy tego podatku, a programista i tak musi całość odprowadzić do urzędu skarbowego. W efekcie jego usługa jest o kilkanaście procent droższa. Gdy w tej samej sytuacji programista korzysta ze zwolnienia z VAT, faktura wystawiona przez niego za usługi nie jest powiększona o należny podatek VAT.

Kiedy VAT się opłaca?

Znasz już zagadnienie: programista a VAT. Powiedzieliśmy, w jakich sytuacjach bycie VAT-owcem może się opłacać, a kiedy będzie to pozbawione sensu. Podejmując decyzję w tej sprawie, trzeba pamiętać, żeby rozpatrywać to zawsze indywidualnie. Każda działalność programistyczna może być różna, a dwie na pozór identyczne usługi mogą znacząco odbiegać od siebie.

Skuteczne i proste w obsłudze oprogramowanie księgowe – sprawdź!

Pieczęć kwalifikowana – wygodne rozwiązanie dla Twojej firmy

Pieczęć kwalifikowana to usługa zaufania przeznaczona dla osób prawnych. Za jej pomocą potwierdzisz, że dokument jest autentyczny i nie został naruszony. To niezawodne narzędzie w kontaktach z kontrahentami i wewnętrznych działaniach firmy. Pieczęć elektroniczną pochodząca od kwalifikowanego dostawcy zaufania kupisz na pieczeckwalifikowana.pl. Jest absolutnie niezbędna, jeśli chcesz wygodnie korzystać z KSeF.

Program do małej księgowości dla kilku stanowisk + dostęp do serwisu RP.PL – sprawdź!

Usługi transgraniczne a rezydencja podatkowa

0
usługi transgraniczne

Czy na to, w jaki sposób rozliczymy świadczenie usług dla zagranicznego podmiotu, ma wpływ rezydencja podatkowa? Sprawdzamy, jak usługi transgraniczne mają się do rozliczania podatków.

O tym, jak działa rezydencja podatkowa, pisaliśmy już w jednym z poprzednich materiałów. W największym skrócie rezydencja podatkowa określa, w którym kraju rozliczymy swoje podatki. Aby określić rezydencję podatkową, bierze się pod uwagę takie czynniki jak np. miejsce naszego zamieszkania albo tzw. centrum interesów życiowych. Jeśli świadczymy usługi dla odbiorców z innych krajów Unii Europejskiej, to może się okazać, że będziemy świadczyć usługi transgraniczne.

Usługi transgraniczne

O usługach transgranicznych mówimy w sytuacji:

  • gdy przemieszczamy się do innego państwa, żeby daną usługę wykonać,
  • gdy przemieszczamy się do innego kraju, żeby wykonać usługę dla firmy z jeszcze innego kraju,
  • kiedy przedsiębiorca nigdzie się nie przemieszcza, ale wykonuje usługę dla firmy z zagranicy.

Mała Księgowość Rzeczpospolitej

Usługi transgraniczne dotyczą krajów członkowskich Unii Europejskiej. Dzięki temu można współpracować z kontrahentami z innych krajów, bez konieczności rejestrowania firmy w innym kraju. Nie ma tu znaczenia rodzaj świadczonych usług.

Mówiąc o usługach transgranicznych, mamy na myśli sytuację, w której usługi te świadczymy na zasadzie samozatrudnienia lub delegowania pracowników, do innych państw.

Trzeba pamiętać, że podstawowym elementem usługi transgranicznej, jest przede wszystkim to, że jest tymczasowa. Co bardzo istotne definicja tymczasowości jest bardzo niejednoznaczna i kraje UE w różny sposób je interpretują.

Jaki podatek, gdy sprzedajemy za granicę?

To, jak będziemy podatki za usługi świadczone dla zagranicznego kontrahenta, zależy od rezydencji podatkowej. Jeśli mieszkamy w Polsce i mamy polską rezydencję podatkową, to rozliczamy podatki w naszym kraju. Zarówno te, które obejmują dochody uzyskane w Polsce, jak i te z zagranicy.

CZYTAJ TAKŻE: Co to jest rezydencja podatkowa. Jak działa rezydencja podatkowa?

Żeby rozliczać podatki w Polsce, trzeba przebywać tu więcej niż 183 dni w roku podatkowym albo mieć w Polsce centrum interesów życiowych. Co ważne, prawo nie podaje dokładnej definicji centrum interesów życiowych.

Tłumaczy się to pojęcie jako miejsce, z którym mamy związek rodzinny. Jeśli np. przez wiele tygodni wykonujemy usługi za granicą, ale nasza rodzina wciąż mieszka, w Polsce to centrum naszych interesów życiowych będzie właśnie w Polsce. Na centrum interesów gospodarczych może wpływać to, w jakim kraju posiadamy składniki majątku, czy konta bankowe.

Nie mieszkam w Polsce. Gdzie rozliczać podatek?

Jeśli nie mieszkamy w Polsce i przez większość roku przebywamy za granicą, to w Polsce rozliczamy wyłącznie te dochody, które osiągnęliśmy w Polsce. Będą to chociażby dochody z działalności gospodarczej.

Tu pojawiać może się pewien problem. Jeśli działalność jest zarejestrowana w naszym kraju, może się okazać, że większość usług będzie musiała być rozliczona i opodatkowana w Polsce (niezależnie od tego, w jakim kraju faktycznie je realizowaliśmy).

Podatek VAT od usług świadczonych za granicą

W przypadku podatku VAT, podatek będzie rozliczony w kraju, w którym siedzibę ma usługobiorca, czyli nabywca. Mówiąc wprost, jeśli wykonujemy usługę dla kontrahenta z UE, to usługa taka nie będzie opodatkowana podatkiem VAT w Polsce. Oczywiście w tym przypadku są wyjątki.

Choćby te związane z nieruchomościami. Dla usług tych liczy się miejsce położenia nieruchomości. W przypadku usług transportowych miejsce świadczenia usług to każdy kolejny kraj, przez który przewozi się osoby lub towary.

Żeby dobrze rozliczać podatek VAT, to trzeba zarejestrować się do VAT UE.

Przeczytaj więcej o rozliczaniu podatku.

Wystawianie faktur w euro. Jaki przelicznik zastosować?

0
euro

Wystawianie faktur w euro czy jakiejkolwiek innej walucie to nie jest rzadkość. Jak księgować takie faktury i jaki przelicznik stosować?

Współpraca z zagranicznym kontrahentem, wysyłka produktów za granicę. To tylko niektóre z przypadków, kiedy może pojawić się konieczność wystawienia faktury w walucie obcej. Warto wiedzieć, że prawo nie określa, w jakiej walucie musimy koniecznie wystawić fakturę. Teoretycznie wiec nawet polskim kontrahentom możemy wystawiać faktury w dolarach czy euro. Kłopotliwe w takiej sytuacji może być jednak przeliczanie wartości transakcji.

Wystawianie faktur w euro – przelicznik waluty dla celów VAT

Jeśli sami wystawiamy faktury w walutach obcych lub też otrzymujemy je od kontrahentów, to zgodnie z przepisami podatkowymi każdą taką transakcję trzeba przeliczyć na polskie złote. Wszystko dlatego, że rozliczenia podatkowe zawsze musimy prowadzić w polskiej walucie.

CZYTAJ TAKŻE: Jak wystawiać faktury? Najważniejsze zasady i elementy faktur

Najważniejsze jest tutaj zastosowanie odpowiedniego przelicznika. Jaki zastosować i jak ograniczyć pomyłki?

Mała Księgowość Rzeczpospolitej

Odpowiednie przeliczenie waluty obcej ma spory wpływ na rozliczenie podatku VAT. To, w jaki sposób przeliczyć fakturę w walucie obcej reguluje ustawa o podatku od towarów i usług, a dokładnie artykuł 31a ust.1. Zgodnie z tym przepisem przeliczenia dokonuje się:

  • według średniego kursu NBP ostatniego dnia roboczego, który poprzedzał dzień powstania obowiązku podatkowego albo
  • według ostatniego kursu wymiany publikowanego przez EBC ostatniego dnia, którzy poprzedza dzień powstania obowiązku podatkowego.

W tym drugim przypadku warto pamiętać, że jeśli faktura jest w walucie innej niż euro, to trzeba zastosować ostatni kurs wymiany danej waluty wobec euro.

Wystawianie faktur w euro – daty na fakturze

Oczywiście przeliczenie będzie łatwe, jeśli data wystawienia faktury będzie taka sama jak data powstania obowiązku podatkowego. Co jednak zrobić, gdy daty te będą różne? W takiej sytuacji możemy mieć do czynienia z dwoma przypadkami.

CZYTAJ TAKŻE: Faktura zagraniczna z Facebooka. Jak rozliczyć fakturę z Meta?

Pierwszy dotyczy wystawienia faktury, zanim powstanie obowiązek podatkowy VAT, a drugi, gdy fakturę wystawiamy po tym, jak powstanie obowiązek podatkowy. Zmiany, które wprowadził pakiet SLIM VAT, zakładają, że stosuje się ten sam przelicznik co w przypadku podatku dochodowego. Mówiąc wprost, liczymy raz kurs walutowy.

W związku z tym, jeśli mamy do czynienia z pierwszym przypadkiem (faktura przed powstaniem obowiązku podatkowego), to stosujemy przelicznik według kursu na ostatni dzień przed wystawieniem faktury.

Chodzi tu np. o przypadek wystawienia faktury, zanim dojdzie do dostawy towaru albo wykonaniem usługi. W takiej sytuacji przeliczenie robimy zgodnie ze średnim kursem NBP z ostatniego dnia roboczego przed wystawieniem faktury.

CZYTAJ TAKŻE: Proforma. Co to jest i jak rozliczać?

Gdy faktura jest wystawiona już po powstaniu obowiązku podatkowego, to walutę przeliczamy zgodnie ze średnim kursem NBP lub EBC na dzień poprzedzający dzień obowiązku podatkowego.

Jeśli mamy do czynienia z fakturami zbiorczymi, musimy przeliczyć każdą transakcję osobno.

Program Mała Księgowość

Program Mała Księgowość ma wszystkie funkcje potrzebne do prowadzenia księgowości małej lub średniej firmy. Możesz skorzystać z niego niezależnie od wybranej formy opodatkowania. Wystawisz dzięki niemu faktury, zapłacisz podatek dochodowy i VAT, będziesz mógł zarządzać listą płac, kontrolować zobowiązania, amortyzować środki trwałe i korzystać z wielu, wielu innych funkcjonalności, których pełną listę znajdziesz na mk.rp.pl.

Czy abonament medyczny można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu?

0
abonament medyczny

Abonament medyczny to wydatek, który coraz częściej pojawia się w budżetach przedsiębiorców. Czy jednak można to wliczyć w koszty uzyskania przychodu, by obniżyć podatek? Sprawa nie jest tak jednoznaczna.

Rozważając, czy abonament medyczny można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów, warto rozróżnić dwie sprawy z tym związane. Po pierwsze, inaczej będzie wyglądać kwestia abonamentu kupionego przez przedsiębiorcę dla samego siebie, a inaczej gdy jest to abonament kupowany dla pracowników.

Czy przedsiębiorca może zaliczać koszty abonamentu medycznego w koszty uzyskania przychodu?

Jak już wielokrotnie przypominaliśmy, ustawa o PIT, a dokładnie art. 22 ust. 1 bardzo wyraźnie określa, że kosztami uzyskania przychodów są te koszty, które ponieśliśmy, aby osiągnąć przychód, zachować go lub zabezpieczyć źródło przychodów.

Są tu wyjątki. Wskazuje się je w artykule 23. Abonament medyczny nie jest wyjątkiem. Można by więc przypuszczać, że jesteśmy w stanie zaliczyć taki wydatek do kosztów uzyskania przychodu. Kłopot jednak w tym, że interpretacja organów podatkowych wskazuje, że jest to wydatek o charakterze prywatnym.

Wszystko dlatego, że abonament medyczny chroni zdrowie przedsiębiorcy. Nie powinno się więc móc odliczać wydatków na abonamenty medyczne od podatku. Mówiąc wprost – nie mogą one być zaliczone do kosztów uzyskania przychodu.

Dlaczego? Urzędnicy skarbowi stawiają sprawę jasno. Ochrona zdrowia jest ważna niezależnie od tego, czy prowadzimy działalność gospodarczą, czy nie. Stąd decyzja o uznaniu braku możliwości zaliczenia takiego wydatku do kosztów uzyskania przychodu. Nawet bardzo dobre zdrowie przedsiębiorcy nie musi przyczyniać się do zachowania przychodów.

CZYTAJ TAKŻE: Abonament medyczny, a polisa zdrowotna. Różnice, wady i zalety

Abonament medyczny w prezencie

W przypadku abonamentów medycznych możemy też mieć do czynienia z sytuacją, w której jeden przedsiębiorca otrzymuje od drugiego przedsiębiorcy pakiet medyczny. Możemy mieć do czynienia z tym w przypadku gdy samozatrudniony otrzymuje abonament medyczny w ramach umowy z kontrahentem.

W takim przypadku trzeba go zakwalifikować do przychodu z działalności. Jest on bowiem częścią umowy o świadczenie usług. Wszystko dlatego, że przychód z działalności to nie tylko to, co faktycznie „fakturujemy”, ale tez wszystkie świadczenia w naturze lub te nieodpłatne, które otrzymaliśmy od kontrahenta. W takiej sytuacji wartość abonamentu medycznego będzie trzeba opodatkować. Ustala się ją zgodnie z cenami zakupu.

Samozatrudniony i pakiety medyczne

Jeśli przedsiębiorca chce samodzielnie wykupić dla siebie pakiet medyczny, to taki wydatek nie będzie uznany za koszt uzyskania przychodu. Stanowi on bowiem wydatek o charakterze prywatnym.

Mała Księgowość Rzeczpospolitej

Pakiet medyczny dla pracownika

Jeśli przedsiębiorca decyduje się na zakup pakietu medycznego, abonamentu medycznego dla swoich pracowników, to w takiej sytuacji sprawa jest jasna. Taki wydatek będzie kosztem uzyskania przychodu. Zmniejszy podstawę opodatkowania.

Warto jednak wystąpić w tym przypadku o interpretację indywidualną. Wprawdzie większość urzędników skarbowych uważa, że takie pakiety medyczne przekazane pracownikom zwiększa ich motywację i można je zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu, to może się zdarzyć, że urzędnicy będą mieli inne podejście.

Pakiet medyczny dla rodziny pracownika

Jeszcze inaczej sprawa wygląda z abonamentami medycznymi dla rodziny pracowników. Często zdarza się, że oprócz samego pracownika, pakietem medycznym objęta jest również jego rodzina. I tu należy uznać, że taki benefit wpływa pozytywnie na lojalność pracowników.

Mało tego. Lepsze dbanie o zdrowie powoduje, że pracownicy rzadziej wykorzystują zwolnienia na opiekę nad członkiem rodziny. Powoduje to, że pakiet medyczny dla członka rodziny, jak i dla samego pracownika jest kosztem uzyskania przychodu.

Trzeba jednak pamiętać, że każdorazowo będzie to świadczenie niepieniężne dla pracownika i jako takie jest objęte podatkiem dochodowym. Trzeba więc je doliczyć do opodatkowania dochodu pracownika.

Abonament medyczny a polisa zdrowotna. Różnice, wady i zalety

0
abonament medyczny

Abonament medyczny, podobnie jak polisa zdrowotna stają się coraz popularniejsze. Im gorzej wiedzie się publicznej służbie zdrowia, tym chętniej wybierane są przez pacjentów programy, które zapewniają dostęp do prywatnych lekarzy. Czym różni się abonament od polisy? Wyjaśniamy.

Chcąc skorzystać z prywatnej opieki medycznej, możemy zdecydować się na samodzielne opłacane wizyt przy okazji każdych odwiedzin w placówce medycznej lub też wykupić abonament medyczny albo polisę zdrowotną. Jak działają?

Jak działa abonament medyczny?

Może się wydawać, że różnice między abonamentem a polisą nie są duże. Warto jednak wiedzieć, że są to dwa zupełnie inne produkty. Adresowane są do różnych grup klientów. Właśnie dlatego sprawdzą się w innych sytuacjach. Jak działają?

Zacznijmy od wyjaśnienia, jak działa abonament medyczny. W największym uproszczeniu jest to przedpłata w formie ryczałtu, za który otrzymujemy opiekę medyczną. Oferują je określone placówki medyczne. W ramach ryczałtu możemy skorzystać z określonych z góry świadczeń medycznych.

Mała Księgowość Rzeczpospolitej

Jak działa polisa zdrowotna?

Polisa zdrowotna natomiast oferowana jest przez firmę ubezpieczeniową. Ubezpieczyciel w ramach umowy zgadza się pokryć koszty usług medycznych. W zależności od pakietu, ubezpieczenie zdrowotne może „ruszyć” w ramach określonego pakietu, np. po wypadku.

Czym więc różni się abonament medyczny od polisy?

Podstawa różnica wynika z zakresu świadczeń. Abonament medyczny to zestaw określonych procedur medycznych (zależny od pakietu), który możemy zrealizować tylko w określonej placówce medycznej. Polisa ubezpieczeniowa natomiast pozwala nam korzystać ze świadczeń w różnych placówkach medycznych (które oczywiście są oznaczone w ramach umowy).

Warto wiedzieć, że ani abonament medyczny, ani polisa zdrowotna nie zastąpią publicznej służby zdrowia finansowanej przez NFZ. Na dziś nie znajdziemy na rynku żadnego komercyjnego produktu, który dawałby taki zakres jak to, co oferuje ubezpieczenie w ramach NFZ.

CZYTAJ TAKŻE: Co to jest WIBOR i jaki ma wpływ na raty kredytów?

Abonament medyczny będzie dobrym rozwiązaniem dla tych osób, które regularnie korzystają z lekarzy, chcą systematycznie wykonywać badania. To również świetnym wybór dla rodzin z dziećmi. Dzięki abonamentowi uzyskamy możliwość skorzystania z porad lekarzy specjalistów bez konieczności długiego oczekiwania.

Ryzyko ubezpieczeniowe

Z biznesowego punktu widzenia, abonament medyczny zmniejsza zysk placówki medycznej. Jeśli w ramach abonamentu często korzystamy z lekarzy, to płacąc stały ryczałt, wykonujemy więcej wizyt lekarskich. Jeśli do lekarza przychodzi w ramach polisy ubezpieczeniowej, zarabia na tym placówka medyczna. To ubezpieczyciel płaci bowiem za każdą procedurę medyczną.

Jeśli abonament medyczny proponuje niewielka placówka medyczna, może okazać się, że nie będzie w nim pełnego wachlarza usług medycznych. Weźmy np. leczenie szpitalne. Jeśli placówka medyczna nie ma w swojej grupie szpitala, nie będziemy mogli w ramach abonamentu mieć komercyjnych usług szpitalnych. Co innego polisa medyczna. Jeśli pakiet to zawiera, polisa sfinansuje pobyt w szpitalu.

Polisy zdrowotne często oferowane są pracodawcom jako ubezpieczenia grupowe, które można potraktować jako benefit pracowniczy.

Polisa zdrowotna obarczona jest ryzykiem ubezpieczeniowym. To jakiego rodzaju usługi medyczne będą wykorzystywane przez klienta w dużej mierze zależy od jego wieku, ale i stanu zdrowia. Wszystko to ubezpieczyciel musi skalkulować w swojej polisie, by właściwie obliczyć składkę za polisę.

Zdarza się, że ubezpieczyciel nakłada karencję na możliwość korzystania z polisy. Powoduje to, że nie zawsze od razu po jej wykupieniu można skorzystać z usług medycznych. Abonament medyczny bardzo rzadko opiera się na badaniu ryzyka w stosunku do klienta. To raczej chęć „ściągnięcia” pacjentów z określonym schorzeniem, w którym specjalizuje się dane centrum medyczne.

Instalacja LPG w samochodzie firmowym. Czy się opłaca?

0
instalacja lpg w samochodzie

Instalacja LPG w samochodzie firmowym to ciekawa alternatywa dla napędu zasilanego benzyną czy olejem napędowym. Im droższe tradycyjne paliwo, tym więcej pytań o opłacalność instalacji LPG.

LPG jako rodzaj paliwa ma się w Polsce bardzo dobrze. Samochody z silnikami o dużej pojemności doposażane są w butle, co bezpośrednio obniża koszty tankowania. Gdy dodamy do tego bardzo drogie konwencjonalne paliwo, wielu przedsiębiorców zastanawia się, czy instalacja LPG w samochodzie firmowym, nawet takim o niewielkiej mocy i małej pojemności się opłaca.

Instalacja LPG w samochodzie firmowym

Załóżmy, że firmowy samochód jeździ napędzany benzyną. Jeśli jest wprowadzony do ewidencji środków trwałych, używamy go w firmie wszelkie wydatki związane z samochodem wliczamy do kosztów uzyskania przychodu.

Zarówno te związane z naprawami, serwisem, jak i koszty tankowania. Jeśli zdecydujemy się na montaż instalacji LPG, to koszt takiej operacji będzie mógł być zaliczony do wydatków związanych z samochodem. Sposób rozliczenia będzie jednak zależał od kosztu zakupu i montażu.

CZYTAJ TAKŻE: 8 sposobów na oszczędności firmowe, gdy rosną koszty

Instalacja LPG tańsza niż 10 000 zł

Jeśli montaż instalacji gazowej jest niższy niż 10 000 zł z założeniem, że jest to kwota netto dla podatników VAT, a brutto dla przedsiębiorców, którzy są zwolnieniu z VAT, to w takim przypadku koszt instalacji zaliczamy do kosztów uzyskania przychodu od razu w całości.

Instalacja gazowa droższa niż 10 000 zł

Gdy instalacja gazowa do samochodu firmowego kosztuje więcej niż 10 000 zł (podobnie jak wcześniej zakładamy, że w przypadku podatników VAT aktywnych dotyczy to kwoty netto, a w przypadku przedsiębiorców korzystających ze zwolnienia VAT, jest to kwota brutto), uznaje się ją za ulepszenie środka trwałego. Mówiąc inaczej, zwiększamy wartość początkową pojazdu. W związku z tym wydatek ten rozliczany jest w ramach amortyzacji.

Ulepszenie środka trwałego

Wspominaliśmy o ulepszeniu środka trwałego. Co to jest to ulepszenie? O ulepszeniu środka trwałego możemy przeczytać w art. 22 ustawy o podatku dochodowym. Ulepszenie jest efektem wydatków, które ponosimy, by:

  • rozbudować,
  • przebudować,
  • zrekonstruować,
  • zaadoptować lub,
  • zmodernizować środek trwały,

a wartość takiego zmiany jest wyższa niż 10 000 zł, a jednocześnie powoduje to wzrost wartości użytkowej. Gdy wydatek spełnia cechy ulepszenia, to wartość ulepszenia podnosi wycenę środka trwałego.

CZYTAJ TAKŻE: Co to jest środek trwały?

Amortyzacja samochodu z LPG

Załóżmy więc, że wartość instalacji LPG w samochodzie firmowym przekracza 10 000 zł. W takiej sytuacji musimy zwiększyć wartość początkową środka trwałego, jakim jest samochód. Wartość zaktualizowana staje się podstawą do obliczania wartości odpisów amortyzacyjnych.

Trzeba pamiętać, że sam fakt ulepszenia nie powoduje zmiany metody amortyzacji. Nie zmienia się też stawka amortyzacyjna. Będzie się tylko zwiększała wartość miesięcznego odpisu. Wyższa wartość odpisu amortyzacyjnego „zafunkcjonuje” od pierwszego dnia następnego miesiąca, w którym została zamontowana instalacja gazowa LPG, a co za tym idzie, doszło do ulepszenia samochodu.

Mała Księgowość Rzeczpospolitej

LPG i VAT

Mówiąc o instalacji LPG w samochodzie, nie możemy pominąć kwestii rozliczeń VAT. Sposób rozliczania podatku VAT zależy od tego, czy samochód jest autem firmowym, dla którego prowadzi się ewidencję przebiegu, czy nie. W tym przypadku można odliczyć 100% podatku VAT. Gdy samochód używa się w trybie mieszanym, w przypadku zakupu instalacji LPG można odliczyć 50% VAT.

Czy instalacja LPG w samochodzie się opłaca?

Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy instalacja LPG się opłaca. O ile spada spalanie pojazdu, co przekłada się na niższe koszty na stacji, o tyle zwiększa się częstotliwość serwisów samochodów i możliwość awarii pojazdu. Przeciwnicy gazu LPG montowanego w samochodach przekonują, że obniża on osiągi samochodu.

Zyskowność instalacji LPG zależy przede wszystkim od tego, czy zostanie ona odpowiednio dopasowana do samochodu. W przypadku nowych samochodów producenci coraz rzadziej decydują się na montaż fabryczny. Instalacji może być zamontowana u dilera.

W przypadku samochodów używanych cały proces może być korzystniejszy. Jeśli mamy do czynienia z bardzo nowoczesnym silnikiem, może on radzić sobie średnio z instalacją gazową. Choć wielu monterów instalacji gazowej LPG wskazuje klientom możliwe korzyści, zawsze warto sprawdzić, czy w naszym modelu samochodu, faktycznie będzie to opłacalne.

O innych zagadnieniach ważnych dla przedsiębiorcy przeczytasz w kategorii Działalność gospodarcza.

Jak przechowywać paliwo? Czy mogę zrobić magazyn paliwa w firmie?

0
jak przechowywać paliwo

Coraz bardziej niepewne czasy skłaniają wielu przedsiębiorców do zastanowienia się jak przygotować zapasy brakujących komponentów. Wśród nich pojawia się paliwo. Jak przechowywać paliwo? Czy można samodzielnie zrobić sobie magazyn paliwa?

Na początku koronawirusowej paniki, paliwo było bardzo tanie. Spadające zapotrzebowania na podróże, ograniczona mobilność spowodowała gigantyczne spadki cen. Aktualnie sytuacja ekonomiczna jest wciąż napięta, a rynek rozchwiany. Choć na spadki cen paliwa trudno liczyć, warto zastanowić się nad gromadzeniem zapasów, bo przecież może być jeszcze drożej. I tu pojawia się pytanie, czy można samodzielnie magazynować paliwo? Jak przechowywać paliwo?

Czy można przechowywać paliwo?

Zanim odpowiemy na to pytanie garść teorii. Nowoczesne paliwa, które są dostępne aktualnie na stacjach benzynowych to mieszanki różnych składników chemicznych. Nie są tak jednorodne, jak paliwa produkowane jeszcze kilkanaście lat temu.

Taki skład powoduje, że ważność paliwa jest ograniczona. Ocenia się, że powinniśmy je zużyć w ciągu maksymalnie 6 miesięcy. Wszystko dlatego, że składniki zawarte w paliwie mogą się rozwarstwić, a to powoduje, że nawet jeśli będzie to paliwo z jednego pojemnika, to jego właściwości mogą być różne.

Jeśli więc przechowujemy paliwo, to dobrze jest od czasu do czasu je wymieszać. I tu dochodzimy do kwestii pojemników.

CZYTAJ TAKŻE: Krajowy System E-faktur. Czym różni się od e-faktury?

Jak przechowywać paliwo?

Wiele osób uważa, że najlepsze do przechowywania paliwa są metalowe kanistry, znane od lat. Okazuje się jednak, że nowoczesne paliwa mają taki skład, który może spowodować korodowanie metalowych zbiorników.

Właśnie dlatego eksperci radzą pojemniki z tworzyw sztucznych. Oczywiście certyfikowany do przechowywania paliwa. Trzeba też pamiętać, by zbiornik był szczelnie zamknięty. Gdy nie zrobimy tego dokładnie, do zbiornika może dostać się woda. Część składników może też odparować.

Mała Księgowość Rzeczpospolitej

Gdzie przechować paliwo?

Do tej pory rozważaliśmy możliwość przechowania niewielkich zapasów paliwa. Jeśli mamy kilka kanistrów, to trzeba wiedzieć, że nie można ich trzymać w miejscu, w którym jest gromadzona żywność.

Wszystkie materiały, z których zrobione są kanistry, muszą być trudno palna. Paliwo może być przechowywane tylko wtedy gdy jest to konieczne do eksploatacji pojazdu. Co istotne, wyłącznie w opakowaniach przeznaczonych dla obrotu detalicznego.

Jeśli garaż ma mniej niż 100 metrów kwadratowych i jest wolnostojący, można przechowywać w nim maksymalnie 200 l oleju napędowego albo benzyny. Jeśli garaż jest wbudowany w bryłę budynku, to można przechować maksymalnie 60 litrów paliwa.

Paliwo na zapas w firmie

Można sobie wyobrazić, że firma chce zabezpieczyć większe ilości paliwa. W takim przypadku możliwe jest stworzenie własnego mini magazyny paliwa. Jeśli przechowujemy paliwo na własne cele, to trzeba do tego używać tzw. zbiorników dwupłaszczyznowych. Jeśli zastanawiasz się, jak przechowywać paliwo pamiętaj, że pojemność takich zbiorników nie może być większa niż 5000 litrów.

Warto wiedzieć, że takie zbiorniki nadzoruje Urząd Dozoru Technicznego. To ten sam urząd, który kontroluje wybrane maszyny, takie jak np. podnośniki samochodowe, czy windy załadowcze samochodów. Jeśli stworzymy sobie mini magazyn paliwa, będzie trzeba regularnie przechodzić przeglądy UDT urządzeń, w których gromadzimy paliwo.

Jak widać, na potrzeby firmy można zabezpieczyć sobie nie więcej niż 5000 litrów paliwa.

Co to jest umowa zlecenia 2024?

0

Umowa zlecenie jest umową cywilnoprawną, nie dotyczą jej więc przepisy Kodeksu pracy. Co to oznacza dla zleceniobiorcy? Dlaczego nazywane są umowami śmieciowymi? Jakie są ich wady i zalety? Zanim podpiszesz umowę zlecenie, przeczytaj nasz artykuł i zdecyduj, czy taka forma zatrudnienia jest odpowiednia dla Ciebie. 

Co to jest umowa zlecenia?

Umowa zlecenie to umowa cywilnoprawna, którą regulują przepisy Kodeksu cywilnego, art. 734-751. Jest zawierana pomiędzy zleceniodawcą a zleceniobiorcą. Przyjmujący zlecenie zobowiązuje się za jej pomocą do wykonania dla zamawiającego określonej czynności w zamian za wynagrodzenie. 

W praktyce bywa często zawierana zamiast umowy o pracę, ze względu na to, że jest korzystniejsza finansowo zarówno dla zamawiającego, jak i wykonującego zlecenie. W przeciwieństwie do umowy o pracę nie gwarantuje jednak de facto pracownikowi, wynikających z Kodeksu pracy praw takich jak:

  • płatny urlop wypoczynkowy, 
  • okresu wypowiedzenia.

Należy podkreślić, że jeśli kontrola Państwowej Inspekcji Pracy wykryje, że umowa nazwana umową zlecenie ma cechy stosunku pracy, pracodawca poniesie konsekwencje związane z zawieraniem pozornych umów cywilnoprawnych. Inspektor pracy może ukarać pracodawcę mandatem karnym (do wysokości 1000 zł) lub skierować wniosek o ukaranie do sądu grodzkiego.

Mała Księgowość Rzeczpospolitej – prowadź księgowość łatwo i skutecznie!

Co to jest umowa zlecenia – zleceniobiorca i zleceniodawca

Zleceniobiorca jest to osoba podejmująca się wykonania zlecenia.

Zleceniodawca to osoba dająca zlecenie. 

Co to jest umowa zlecenia – urlop

Na umowie zlecenie nie przysługuje prawo do urlopu, wynikające z Kodeksu pracy. Nie oznacza to jednak, że w umowie nie można ustalić puli płatnych dni wolnych, do których będzie miał prawo zleceniodawca.

Nie należy przy tym używać określenia „urlop”. Zamiast tego, zamieść w umowie informację o „odpłatnej przerwie w świadczeniu usługi” lub „odpłatnym okresie niewykonywania zlecenia” wraz z wymiarem takiej przerwy. 

W przypadku umowy zlecenie nie ma ani dolnej, ani górnej granicy liczby dni odpłatnych dni przerwy w świadczeniu usług. 

Ponadto nic nie szkodzi na przeszkodzie, by zleceniobiorca korzystał z nieodpłatnych dni wolnych. Warto jednak ustalić sposób ich uzgadniania.

Najlepszy program księgowy dla jednoosobowych działalności gospodarczych – sprawdź!


Mała Księgowość Rzeczpospolitej

Co to jest umowa zlecenia – ZUS

W przypadku osób zatrudnionych na podstawie umowy-zlecenia muszą one zostać obowiązkowo objęte składkami na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne, jeśli nie mają innych tytułów do ubezpieczeń. Składki ZUS, którym podlega zleceniobiorca to:

Rodzaj ubezpieczenia Składki pokrywane przez zleceniodawcę Składki pokrywane przez zleceniobiorcę
Emerytalne 9,76% 9,76%
Rentowe 6,50% 1,50%
Wypadkowe 1,67%*
Chorobowe 2,45%
Zdrowotne 9,00%
FP 2,45%
FGŚP 0,10%

Jeśli zleceniobiorca jest już zgłoszony do ubezpieczeń ZUS na podstawie innej umowy, za którą otrzymuje wynagrodzenie w wysokości co najmniej minimalnego miesięcznego wynagrodzenia, zleceniobiorca musi zgłosić go tylko do ubezpieczenia zdrowotnego. 

Przystąpienie do ubezpieczenia chorobowego jest dobrowolne ze strony zleceniobiorcy.

Do ubezpieczeń ZUS nie trzeba zgłaszać zleceniobiorcy będącego studentem poniżej 26 roku życia.

Skuteczne i proste w obsłudze oprogramowanie księgowe – sprawdź!

Co to jest umowa zlecenia – zaliczka na podatek dochodowy

Zaliczkę na podatek dochodowy od przychodów zleceniobiorcy odprowadza zleceniodawca. Aby ustalić wysokość zaliczki, należy: 

  1. ustalić wysokość przychodu (wynagrodzenie brutto);
  2. od przychodu odjąć wysokość składek na ubezpieczenia społeczne;
  3. od sumy uzyskanej w punkcie 2. wyliczyć koszty uzyskania przychodu (20% lub 50%);
  4. odjąć koszty uzyskania przychodu od sumy uzyskanej w punkcie 2.;
  5. wyliczyć 12% (lub 32% na wniosek zleceniobiorcy) od sumy uzyskanej w punkcie 4. – to nasza zaliczka na podatek dochodowy zleceniobiorcy.

Co to jest umowa zlecenia – minimalna stawka godzinowa

Minimalna stawka godzinowa na umowie zlecenie wynosiła w drugiej połowie 2023 roku 23,50 zł brutto.

Od 1 stycznia 2024 roku minimalna stawka wzrośnie do 27,70 zł brutto.

Od 1 lipca 2024 roku minimalna stawka wzrośnie do 28,10 zł brutto.

Program do małej księgowości dla kilku stanowisk + dostęp do serwisu RP.PL – sprawdź!

Co to jest umowa zlecenia – wzór umowy

Pobierz wzór umowy zlecenia:

umowa zlecenie

Uwaga! W polu „podpis zleceniobiorcy” podpisuje się osoba przyjmująca zlecenie, czyli ta, która będzie je wykonywać.

Jak negocjować warunki kredytu z bankiem? Jak uzyskać lepsze warunki? Czego nie da się negocjować?

0
warunki kredytu

Czy da się negocjować warunki kredytu z bankiem? Kiedy możliwe jest wynegocjowanie lepszych warunków umowy? Czego nie da się zmienić? Wyjaśniamy to w poniższym materiale.

Gdy kupujemy produkty codziennego użytku, nie myślimy o negocjowaniu cen. Czasem zdarza nam się „urwać” kilka złotych podczas sprawunków na bazarze. Rabat możemy uzyskać, kupując droższy produkt np. w sklepie z elektroniką. Niewiele osób wie, że możemy negocjować również warunki kredytu, również tego hipotecznego.

Czy da się negocjować kredyt hipoteczny?

Czy da się negocjować warunki kredytu hipotecznego? Żeby odpowiedzieć na to pytanie, dobrze jest wiedzieć, jakie elementy wpływają na koszt kredytu, a co za tym idzie na wysokość raty.

Przede wszystkim od tego ile płacimy za kredyt, zależy to, na jaki okres podejmujemy to zobowiązanie. Dłuższy kredyt może oznaczać niższą ratę miesięczną, ale docelowo wyższy koszt sumaryczny odsetek. A skoro już o odsetkach mowa. Oprocentowanie kredytu składa się z dwóch elementów, stopy oprocentowania WIBOR i marży banku. Do kosztów kredytu należy też doliczyć prowizję za jego udzielenie i opłatę przygotowawczą.

Mała Księgowość Rzeczpospolitej

Warunki kredytu, które można negocjować to przede wszystkim marża banku. Możemy podjąć próbę jej zmniejszenia. WIBOR będzie zmienny zależnie od sytuacji gospodarczej i tego wskaźnika nie możemy negocjować.

Da się też wynegocjować obniżkę prowizji lub rezygnację z niej. W takiej sytuacji jednak bank może zdecydować się na zaproponowanie odrobinę wyższej marży.

Czego nie można negocjować?

Jak już wspomnieliśmy, negocjując warunki kredytu nie da się zmienić stopy WIBOR. Wszystko dlatego, że nie jest ona ustalana przez bank, który udziela nam kredytu. Praktycznie niemożliwe będzie odstąpienie od dodatkowego ubezpieczenia w przypadku niskiego wkładu.

Lepsze warunki kredytowe

Negocjacje warunków kredytu z bankiem będą trudne, ale nie jest to niemożliwe. Warto wiedzieć, że zwykle łatwiej będzie negocjować nowy kredyt w innym banku niż renegocjować warunki już zaciągniętego kredytu.

Warto zacząć od próby obniżenia marży kredytu. Jeśli nasza historia kredytowa jest dobra, zdolność kredytowa wysoka, a sytuacja finansowa znacznie lepsza od przeciętnej, to jesteśmy atrakcyjnym klientem dla banku.

W związku z tym opłaca się mu zaproponować nam dobre warunki. Może się tez udać nam wynegocjować lepszą cenę kredytu, jeśli aktywnie korzystamy z produktów danego banku, tj. konta bankowego, czy karty kredytowej.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:

  1. Zdolność kredytowa przedsiębiorcy. Jak się ją liczy?
  2. Kredyt na firmę – jak się do niego przygotować
  3. Czym jest WIBOR i jaki ma wpływ na raty kredytów?
  4. Kredyt hipoteczny bez wkładu własnego – czy to dobre rozwiązanie?
  5. Kto ustala stopy procentowe? Do czego służą?

Wkład własny

Oczywiście pozytywnym elementem może być wysoki wkład własny. Jeśli znacząco przekracza wymagane minimum, istnieje spora szansa, że dostaniemy lepszą ofertę.

Jak w każdych negocjacjach dobrze jest powołać się na oferty uzyskane w innych bankach. I tu ważna uwaga. Przedstawiciele banków zwykle znają dobrze ofertę konkurencji. Nie warto więc występować z propozycją nierealną lub niespotykaną na rynku i powoływać się na nią. Wtedy na pewno nic nie ugramy.

Praktyka pokazuje, że negocjacja innych zapisów w umowie (poza tymi dotyczącymi kosztów) jest praktycznie niemożliwa. Bank przedstawia nam wzór umowy kredytowej, a my musimy zgodzić się na warunki w niej zapisane.

Warto zdawać sobie sprawę, że w określonych przypadkach łatwiej i znacznie skuteczniej będzie podjąć próbę zaciągnięcia nowego kredytu w innym banku, by refinansować zadłużenie.

Dowiedz się więcej i zadbaj o finanse firmy.